Pierwsza kryptowaluta nadal utrzymuje wysokie poziomy, choć nie zawsze bez przeszkód. Pomimo niedawnej zmienności Bitcoin zdołał utrzymać się w pobliżu lokalnych maksimów, co przełożyło się także na trend wzrostowy indeksów S&P 500 i Nasdaq 100.
Na krótko BTC przekroczył poziom 107 000 USD, osiągając śródsesyjny szczyt na poziomie 107 108 USD, co zaledwie 2% poniżej historycznego maksimum wynoszącego 109 588 USD – zauważają analitycy. Później BTC nieznacznie się cofnął, jednak nastroje rynkowe pozostają pozytywne.
W środę, 21 maja, Bitcoin oscyluje na poziomie 106 730 USD, próbując przebić się wyżej, choć bezskutecznie. Z punktu widzenia analizy technicznej istnieją sygnały wskazujące na potencjał do kontynuacji wzrostu.
Sezon Bitcoina w pełni. Jakie są perspektywy?
Zgodnie z danymi z serwisu Blockchain Center rynek kryptowalut znajduje się obecnie w fazie tzw. "sezonu Bitcoina" – czyli okresu, w którym BTC wyraźnie przewyższa większość altcoinów pod względem dynamiki. Wzrost wskaźnika dominacji Bitcoina potwierdza przewagę tej kryptowaluty na tle szerokiego rynku i wskazuje na możliwe utrzymanie trendu w najbliższym czasie.
Analitycy zwracają uwagę na spadek indeksu TOTAL2, który mierzy łączną kapitalizację rynkową wszystkich kryptowalut z wyłączeniem Bitcoina. Obecnie wartość wskaźnika wynosi 1,18 bln USD, co oznacza spadek o 83 mld USD względem poprzedniego tygodnia. Taka dynamika sugeruje, że inwestorzy preferują Bitcoina kosztem altcoinów, szczególnie w momencie, gdy BTC próbuje utrzymać się powyżej psychologicznego poziomu 105 000 USD.
Z technicznego punktu widzenia na rynku kryptowalut dominuje popyt. Obecna przewaga kupujących świadczy o trendzie wzrostowym i zwiększonej presji na dalszy wzrost BTC. Jeśli tendencja się utrzyma, możliwe jest wybicie powyżej poziomu oporu 107 048 USD oraz test historycznego maksimum na poziomie 109 588 USD. Z kolei w przypadku wzrostu aktywności po stronie podażowej, Bitcoin może skorygować się w kierunku 102 080 USD.
Bitcoin pozostaje stabilny mimo obniżenia ratingu USA
Głośne doniesienia z rynków finansowych, takie jak obniżenie ratingu kredytowego USA przez agencję Moody's, nie wpłynęły negatywnie na Bitcoina. Pierwsza kryptowaluta nadal konsekwentnie zmierza w kierunku nowych szczytów. Czołowe amerykańskie indeksy giełdowe również pozostały stabilne. Dlaczego? Zdaniem analityków HSBC głównym czynnikiem wpływającym na pozytywne nastroje było szybkie zawarcie porozumienia handlowego między Waszyngtonem a Pekinem, które zwiększyło globalny apetyt na ryzyko i wsparło wzrost na rynku aktywów cyfrowych.
Utrata najwyższego ratingu przez Stany Zjednoczone nie zmniejszyła popytu na BTC. W umocnieniu głównego aktywa rynku kryptowalut istotną rolę odegrali inwestorzy indywidualni, aktywni również na amerykańskiej giełdzie, dla drobnych nie ma większego znaczenia ani spowolnienie gospodarki USA, ani brak sygnałów o rychłej obniżce stóp przez Fed. Kupowali oni zarówno akcje wchodzące w skład indeksu S&P 500, jak i aktywa cyfrowe, gdyż kontynuują wzrostową tendencję.
Dalsza dynamika Bitcoina będzie zależała od zmian w globalnym nastawieniu do ryzyka. Jak pokazały ostatnie wydarzenia związane z obniżeniem ratingu USA, inwestorzy skłonni do ryzyka, w tym BTC, trudno zniechęcić takimi informacjami. Na tym tle szanse na kontynuację wzrostów BTC w kierunku 107 000 USD i wyżej zdecydowanie rosną.
Indeksy giełdowe pozostają stabilne
Amerykańskie indeksy dość szybko zareagowały na obniżenie najwyższego ratingu kredytowego przez Stany Zjednoczone. W przeszłości tego typu sytuacje prowadziły do wielodniowych spadków i kontynuacji trendu spadkowego, jednak sytuacja się zmieniła – główne indeksy S&P 500 i Nasdaq 100 szybko wróciły do równowagi, unikając głębszych zawirowań.
Tym razem amerykański rynek dynamicznie się odbudował, a inwestorzy zniwelowali 1,5% spadek, co pozwoliło indeksom osiągnąć nowe dwu- i trzymiesięczne maksima. Z punktu widzenia analizy technicznej obydwa indeksy utrzymują pozytywny trend. W minionym tygodniu S&P 500 i Nasdaq 100 przekroczyły 50-tygodniową średnią kroczącą, jednocześnie odbijając się od 200-tygodniowej średniej. Wstępne szacunki zakładają, że indeksy mogą zyskać ponad 3%, co pozwoliłoby im zbliżyć się do historycznych szczytów.
Warto również zauważyć, że wiele akcji może być przewartościowanych. Obecna poprawa nastrojów rynkowych wspiera pozytywny trend, jednak na poziomach powyżej 6000 punktów dla S&P 500 oraz 22 000 punktów dla Nasdaq 100 niewykluczone jest osłabienie impetu wzrostowego i ryzyko wystąpienia korekty.